Zdaję sobie sprawę, że poruszam temat nieco trudny ale po lekturze kilku artykułów, jestem przekonany że wyjaśnię te pojęcia rzetelnie.
Wielu ludzi nawet interesujących się techniką słyszało o damasceńskiej stali. Że była kiedyś produkowana (w Damaszku), bardzo dobrej jakości czyli twarda i się nie kruszyła, robiono z niej wysokiej jakości broń białą. O bułacie słyszał raczej mało kto, nieliczni o dziwerze. Niektórzy kojarzą charakterystyczny wzór damastu. Więc jak to jest?
Technologia produkcji stali damasceńskiej jest teoretycznie prosta. Trzeba tu napisać kilka słów o samej stali, która jak wiadomo z reguły składa się z żelaza z domieszką węgla. Zawartość węgla nadaje stali twardości, ale staje się ona wtedy krucha. Stal niskowęglowa jest z kolei miękka, ale nie pęka.
Tzw. damast skuwany (dziwer) to skuwane na przemian warstwy stali wysokowęglowej (1,5% C) i niskowęglowej (0,5% C). Warstw może być od kilkudziesięciu do paru tysięcy, oszlifowane dają specyficzny bardzo ciekawy wzór. Taki produkt łączący cechy obydwu rodzajów stali jest bardzo twardy i jednocześnie wytrzymały. Damast produkowany jest do dziś (widziałem takie noże na Allegro).Są teorie, że technologię opracowano na Półwyspie Iberyjskim (Toledo), natomiast powiązanie z Damaszkiem wynika z faktu, że było to dawne centrum handlu stalą i wyrobami ze stali - produkowano tam również broń wg tej technologii, często ze stali sprowadzanej z Indii.
No właśnie, drugi wątek jest bardziej ciekawy i tajemniczy. Bułat (damast krystaliczny, wootz) pojawił się na początku naszej ery. Wynaleziono go w Indiach w rejonie Hajderabadu, używając miejscowego złoża rudy żelaza. Produkcja bułatu nie polegała na skuwaniu wielu warstw. Analizy dowodzą, że w swej strukturze ma on cementyt (FeC) nadający niesamowitą twardość przy jednoczesnej elastyczności. Ostrza te słynęły z doskonałej jakości i też posiadają ładny niepowtarzalny wzór.
Niestety technologia zaginęła. Podobno wyczerpały się złoża rudy, mające w swym składzie substancje pozwalające wyrabiać bułat.Jedna z teorii mówi, że umiejętność zaginęła wraz z indyjskimi metalurgami, którzy zabrali tajemnice produkcji do grobu. Współcześnie próbowano odtworzyć tą technologię i okazało się, że jest ekstremalnie trudna. Byli tacy którzy uzyskali podobne produkty jednak różniące się od oryginałów... Czytałem opinię, że nawet w dawnych czasach tworząc bułat było się zdanym na łut szczęścia - odnalazły się wyroby bardzo dobre ale również wyglądające na niezupełnie udane. Współczesne próby dowiodły, że niezwykle trudne jest utrzymanie zawartości cementytu w stali, bardzo łatwo zniszczyć strukturę zbyt wysoka temperaturą.
12 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Technologia produkcji stali damasceńskiej jest teoretycznie prosta" - chciałem zaznaczyć, że do dnia dzisiejszego nie jesteśmy w stanie odtworzyć dokładnie procesu otrzymywania stali damasceńskiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widzę że ktoś nasłuchał się mitów i legend.... Nie uzyskasz takiej jak kiedyś prawda... Bo współcześnie/ uzyskasz lepszą!
UsuńWidzę że ktoś nasłuchał się mitów i legend.... Nie uzyskasz takiej jak kiedyś prawda... Bo współcześnie/ uzyskasz lepszą!
UsuńNie wydaje mi si:
Usuń"Obecnie tak zwana „stal damasceńska” jest szeroko wykorzystywana do produkcji noży kuchennych najwyższej klasy, jednak jest to materiał, który w wyniku obróbki uzyskuje jedynie cechy wizualne do niej zbliżone, lecz w dalszym ciągu ustępuje oryginałowi pod względem wytrzymałości."
"Współczesne badania metalurgiczne udowodniły jednak, że stal damasceńska była wytapiania jednolicie, a głownie wykonane z tej stali nie wykazują nieciągłości struktury, które są nie do uniknięcia przy stosowaniu technologii skuwania." - czyli zdecydowanie współczesne nie są lepsze.
Czy jakby ktoś w końcu znalazł sposób na produkcję stali damasceńskiej to byłby na to zbyt ?
OdpowiedzUsuńOczywiście chodzi mi o prawdziwą, najwyższej jakości a nie "przekładańce".
Z tego co się orientowałem to bułat (ok. 2kg) ma rynkową wartość ok. 800$ - czy to prawda ?
Czy ktoś mi wyjaśni co wsypuja do tygla dzisiejsi wytapiacze bułatu skoro swój wytop uważają, za najlepszą stal damasceńską?
OdpowiedzUsuńFascynujące jest, jak różne techniki produkcji stali, jak damast, bułat czy dziwer, miały wpływ na jakość broni i narzędzi. Widać, że te starożytne metody łączenia stali w różne warstwy potrafiły dać niesamowite efekty – zarówno pod względem twardości, jak i elastyczności. Ciekawe, że niektóre technologie, jak produkcja bułatu, zaginęły na zawsze.
OdpowiedzUsuń