23 września 2010

Do czego służy pilarka ukosowa

Przydatność pilarki ukosowej doceni każdy kto chociaż raz zmuszony był precyzyjnie przyciąć deskę. Dobrym przykładem będzie wykonanie ramki do obrazka. Trzeba przyciąć precyzyjnie 4 listewki z każdej strony pod kątem 45°. Oczywiście dużym ułatwieniem będzie tu skrzynka uciosowa ale z racji luzu piły prowadzonej w szczelinie prawdopodobnie i tak okaże się że cięcie nie było na tyle precyzyjne jak byśmy sobie tego życzyli i trzeba ręcznych poprawek - kłopotliwa sprawa. Podobno kiedyś na tym polegał egzamin na stolarza - czeladnik dostawał zadanie: zrobić równą ramkę do obrazu.
W celu ułatwienia tej pracy tzn cięcia precyzyjnego drewna (nie tylko pod kątem 45°  ale dowolnym) skonstruowano pilarkę ukosową. Znaną też pod nazwą ukośnicy lub kapówki - najprościej opisać ją jako elektryczną pilarkę ręczną osadzoną na statywie. Dobra piła ukosowa nie jest tania - kosztuje powyżej 1000 pln, ale do małego warsztatu, hobbystycznych zastosowań spokojnie znajdzie się dużo tańszą. Oczywiście zakup ma sens jeżeli będziemy z niej w miarę często korzystać. Ukosówka jest dobrym wygodnym rozwiązaniem kiedy dużo tniemy "w poprzek". Pilarka ukosowa w porównaniu ze stołową zajmuje niewiele miejsca, a jej główną zaletą jest precyzja. Znalazłem na youtube dwa filmy, które nieco na wyrost pokazują przykładowe możliwości tych urządzeń - wypasione modele tną praktycznie wszystko i na wiele sposobów :-).









Jak widać pilarki ukosowe w wersjach topowych mogą naprawdę wiele. Tak jak pisałem na początku -
jeżeli zależy nam na precyzji obróbki drewna - może to być dobre rozwiązanie. I niekoniecznie musimy szukać urządzeń o możliwościach takich jak na pokazanych filmach.

22 września 2010

Czym i jak wygładzać drewno

Temat z pozoru banalny ale zdecydowałem się go poruszyć - z jednej strony dla uporządkowania, a może podpowiem coś nowego.

1. Na początku jest struganie:
- strugiem ręcznym (więcej informacji tutaj)
- strugiem ręcznym elektrycznym
- heblarką lub grubościówką


2.W międzyczasie można podziałać tarnikiem/ pilnikiem - który nie do końca służy do dokładnego wygładzania ale przygotowuje, kształtuje, dopracowuje powierzchnię do dalszego szlifowania. Na rynku dostępne sa. tzw. surformy czyli specjalnie oprawione pilniki do drewna z rączkami, uchwytami.

3. Dalej mogą być papiery ścierne o różnej gradacji.
— papier o grubym uziarnieniu (nr 30-60) do pierwszego oszlifowania powierzchni niestruganych, do usuwania starych powłok malarskich,
— papier o średnim uziarnieniu (80-100) do wstępnego szlifowania gładkich powierzchni, oraz do szlifowania dobrze zachowanych powłok malarskich,
— papier o drobnym uziarnieniu (120-180) jest używany do dokładnego szlifowania powierzchni, jak również do szlifowania pierwszych warstw powłok malarskich;
— papier o bardzo drobnym uziarnieniu (220-320) stosuje się do dokładnego szlifowania powierzchni lakierowanych, wykańczania powierzchni na mat oraz szlifowania powłok pokrywających drewno lub metal;
— są jeszcze drobniejsze papiery do polerowania i niekoniecznie drewna.

Najwygodniej przy ręcznym szlifowaniu papier nałożyć na klocek szlifierski.

Na bazie papierów ściernych funkcjonują urządzenia mechaniczne:
- szlifierka taśmowa,
- szlifierka oscylacyjna,
- szlifierka "delta",
- przystawki na wiertarkę etc.

4. Koniecznie trzeba wspomnieć o cyklinie zwanej też gładzicą. Narzędzie to, służy do wygładzania powierzchni drewna twardego i oklein. Do drewna miękkiego stosować go nie można. Gładzica to prostokątna płytka stalowa o cienkim ostrzu, którego krawędź tnącą stanowi cienka i ostra płetwina. Za pomocą gładzicy zestruguje się z powierzchni drewna bardzo cienkie warstewki.

5. Zawodowcy do dużych powierzchni lub produkcji masowej używać będą specjalistycznych urządzeń typu cykliniarka, szlifierka szczotkowa etc - nie rozpisuję się bo to temat dla profesjonalistów.


Kilka porad dotyczących szlifowania drewna.

Jeżeli zależy nam na bardzo dokładnym wypolerowaniu drewna liściastego przed późniejszym bejcowaniem i lakierowaniem trzeba zastosować metodę na mokro. Czyli w końcowej fazie wygładzania kilka razy powtarzamy cykl: zwilżamy gładką powierzchnię wodą, suszymy i szlifujemy.

Stara metoda przy gładzeniu twardego drewna, używana przy np wytwarzaniu trzonków do narzędzi, polega na użyciu kawałków stłuczonego szkła okiennego (uwaga - łatwo się skaleczyć!) Metoda działa - sam testowałem na drewnie akacjowym kiedy wykańczałem trzonek do siekiery.

Generalna zasada przy szlifowaniu, gładzeniu - narzędzie prowadzimy wzdłuż włókien.


Z nowinek technicznych. Ostatnio czytałem o tzw. gumie szlifierskiej (np. Silkorund). Są to kostki zawierające ziarna ścierne, równomiernie rozmieszczone w strukturze specjalnej spienionej gumy. Wg producenta to  elastyczny i trwały materiał ścierny. Jedna kostka zastępuje w zależności od zastosowania od 15 do 30 arkuszy papieru ściernego - czyli jest wydajna.
Guma szlifierska ma zastosowanie stosowana w wielu technologiach obróbki metali i drewna, pracowniach artystycznych i hobbystycznych oraz przy remontach domowych.
Używając gumy szlifierskiej do materiałów łatwo ścieralnych trzeba czyścić co jakiś czas powierzchnię kostki np. za pomocą szczotki drucianej.
Generalnie warto poczytać informacje od producenta o zastosowaniu jaki rodzaj do jakiego materiału. Kostki mają gradację porównywalną z ziarnistością papierów ściernych - po tym orientujemy się co i do czego.


19 września 2010

Pomysł na dobry, solidny trzonek

Narzędzie, które widać na zdjęciu nie będzie głównym "bohaterem" tego artykułu. Jest to tzw. roncola, którą kupiłem sobie na pamiątkę w czasie wakacji w Toskanii. Roncola to skrzyżowanie, tasaka, sierpu i maczety używana we Włoszech do wycinki, karczowania zarośli, rąbania niezbyt grubych gałęzi - sprawdza się - potwierdzam.


Chciałbym nawiązać do innej kwestii, konkretnie do tworzyw których używa się do wyrobu rękojeści narzędzi ręcznych. Można je tworzyć z różnych materiałów - tradycyjne, surowce to:
- drewno - najpopularniejsze, chętnie używane do dziś,
- kość, a zwłaszcza rogi zwierząt - materiał zdecydowanie ekskluzywny,
- skóra.



Prezentowana roncola ma rękojeść z grubych krążków skóry wołowej, nabitych na trzpień trzonka i mocno sprasowanych - po prostu dolna część narzędzia jest "rozklepana" i mocno trzyma całość.
Po tym jak jakiś czas popracowałem mocno roncolą przy rąbaniu gałęzi, o takim trzonku ze skóry mogę powiedzieć kilka dobrych rzeczy:
- jest wygodny, przyjemny w dotyku,
- nie ślizga się w spoconej dłoni,
- doskonale amortyzuje uderzenia, odbicia,
- jest wytrzymały - drewniany trzonek, uderzony może pęknąć - w przypadku rękojeści ze skóry nie ma takiej możliwości.





Oczywiście skórę trzeba konserwować i lepiej nie wystawiać jej na bezpośrednie działanie wody - wiadoma rzecz. Poza tym jeżeli ktoś zajmuje się ręcznym, hobbystycznym tworzeniem narzędzi z rękojeściami, które dodatkowo będzie się używać do ciężkiej pracy - gorąco polecam takie rozwiązanie.

Więcej o materiałach używanych do wyrobu rękojeści na stronie militaria.pl
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...